W końcu się zabrałam i zrobiłam. Własną przyprawę do zup i sosów. Tyle się mówi o wszelkich rosołkach i gotowych wegetach, które są napakowane konserwantami i innymi świństwami, że szukałam, jak z tego zrezygnować. Ponieważ jakoś nie potrafię doprawić zupy tak, by jej smak mi odpowiadał, nie korzystając z rosołków, postanowiłam zebrać kilka znalezionych porad na samodzielne wykonanie przyprawy do zup i sosów, popularnie nazywanej wegetą. Wczoraj przy jej pomocy doprawiłam zupkę i jej smak jest właśnie taki, jakiego oczekiwałam. Także polecam, zwłaszcza, jeśli ktoś robi zupki dla dzieci. Te z własnoręcznie przygotowaną przyprawą będą o niebo zdrowsze.
Składniki:
- 1 paczka suszonych warzyw (suszenie samemu warzyw jest bardzo czasochłonne, więc polecam zakupienie gotowej porcji takiej mieszanki, gdyż w składzie mają tylko i wyłącznie warzywa. Ja kupiłam suszoną włoszczyznę firmy Kucharek, ale może być każda inna, o ile sprawdzimy jej skład. U mnie to były: marchew, pasternak, por, cebula, pietruszka - korzeń i nać oraz seler),
- 1 łyżka prażonej cebulki,
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki,
- 1 łyżeczka posiekanego lubczyku (ew. suszonego w proszku),
- 2 łyżeczki kurkumy (nadaje ona złotawy kolor),
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki,
- 1/2 łyżeczki soli.
Sposób wykonania:
Parę dni wcześniej myjemy i szatkujemy nać pietruszki oraz lubczyk. Wykładamy na płaskie naczynie i odstawiamy do wysuszenia.
Mieszankę suszonych warzyw wraz z prażoną cebulką mielimy w dowolny sposób. Może to być młynek do kawy lub blender (wtedy robimy to partiami). Do zmielonych warzyw dodajemy pozostałe przyprawy i dokładnie mieszamy. Przekładamy do zamykanego naczynia i używamy wedle potrzeb do zup i sosów.
Na pewno skorzystam z tego przepisu, gdyż zupy robię nad wyraz często.
OdpowiedzUsuńJa już sprawdziłam i smak jest idealny. Jak kostka rosołowa. Także polecam.
Usuń