Szarlotka bez jaj, bez miksera i z kaszki manny

Przepis na tę szarlotkę jest z wielu względów nietypowy. Nie zawiera jajek, robi się go "na sucho", czyli rozsypuje się suche składniki, gdzie jednym z nim jest kaszka manna. Sama byłam zdziwiona tym przepisem. Ale najpierw dostałam to ciasto do spróbowania od koleżanki z pracy (a smak ma wyśmienity), a dopiero potem przepis, dlatego odważyłam się je spróbować. I nie żałuję! Wygląda na to, że w smaku dorównuje Zmyślonemu jabłecznikowi.

Składniki:

- 2 szklanki mąki pszennej,
- 2 szklanki kaszki manny,
- 1 i 3/4 szklanki cukru,
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 20 dag masła,
- 120 dag masy szarlotkowej (1,5 dużego słoika). Ja wykorzystałam jabłka z cukrem i cynamonem zrobione przez siebie i zaprawione (przepis). Można użyć gotowej masy szarlotkowej lub zetrzeć na tarce 2,5 kg jabłek ze skórką i wymieszać je z 2 łyżeczkami cynamonu  oraz 3 łyżeczkami cukru.

Sposób wykonania:

Suche składniki, czyli mąkę, cukier, kaszkę manną i proszek do pieczenia mieszamy ze sobą i dzielimy na trzy równe części. Jedną część rozsypujemy równomiernie na prostokątną blachę (24x40 cm) wysmarowaną masłem i obsypaną kaszką manną. Na nią wykładamy połowę jabłek. Następnie rozsypujemy drugą część suchego i znów jabłka. Na koniec sypiemy trzecią, ostatnią część suchego. Na nią równomiernie rozkładamy cienkie plasterki zimnego masła. Można również posypać wiórkami kokosowymi, ale ja ich nie użyłam, gdyż nie lubię kokosu.
Ciasto pieczemy w temperaturze 180°C przez 60 minut.