Moje ulubione zupy to pomidorowa i rosół. Dziś przepis na tę pierwszą. Z domu wyniosłam przepis na zupę mało oryginalną, po prostu rosołki, woda i koncentrat pomidorowy. Ale zupa z pomidorów jest dużo delikatniejsza i o niebo smaczniejsza.
Składniki:
- 2 l wody,
- puszka krojonych pomidorów,
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
- 3 skrzydełka kurczaka (lub inna jego część, jak ktoś woli),
- włoszczyzna,
- sól, pieprz, cukier i maggi do smaku,
- natka pietruszki.
Sposób wykonania:
Kurczaka wrzucić do zimnej wody i zagotować. Dodać obraną i umytą włoszczyznę. Dodać sól i pieprz. Przyznam, że nie lubię, gdy w zupie pływa za dużo warzyw, więc ugotowaną włoszczyzną wyjmuję i robię z niej np. sałatkę. Ale jeśli ktoś lubi, to polecam pokroić marchewkę i pietruszkę w cienkie paski i dopiero wtedy wrzucić do gotującej się wody. Gdy warzywa i mięso będą dość miękkie, dodać pomidory wraz z zalewą. Pogotować jeszcze 15 minut. Na koniec dodać 2 łyżeczki cukru, pieprz i koncentrat. Na koniec maggi do smaku.
Zupę podawać z makaronem lub ryżem i posypać pokrojoną natką pietruszki (której ja też akurat nie lubię).
Uwielbiam pomidorową!
OdpowiedzUsuńZa rosołem - nie przepadam, co przez to wiele osób się mi dziwi, bo "jak może niedziela być bez rosołu?"
zdjęcie wygląda smacznie, i chyba sobie zrobię pomidorową jutro :)
Ja najchętniej jadłam codziennie. Zawsze robię więcej i zamrażam :) Później jem sama, bo mąż fanem zup nie jest.
UsuńRosół i pomidorowa to też moje ulubione zupy. Mimo, że robię różne dobre zupy, to w pomidorowej nijak nie mogę dorównać mojej Mamie. Moja pomidorówka też jest smaczna, ale zupełnie inna i nie tak pyszna jak mamusiowa :)
OdpowiedzUsuńZupka szpinakowa zrobiła furorę. Miałam dziś niespodziewanych gości i poczęstowałam ich zupą - byli zachwyceni! Koleżanka w ciąży, która prawie nic nie może jeść, bo jej niedobrze, aż poprosiła o dokładkę i obyło się bez sensacji :).
No to się cieszę, że szpinakowa tak przypadła do gustu. Jest strasznie zdrowa, jak to szpinak.
UsuńA co do pomidorowej, to właśnie ta moja najbardziej mi smakuje. Z kolei rosół mamy jest zdecydowanie lepszy od mojego.
A pomidorowa świetnie smakuje też z koperkiem.
OdpowiedzUsuńU mnie w zupie obowiązkowo muszą pływać warzywa, wyjątkiem jest rosół, który musi być klarowny i "czysty" oraz zupy krem ze względu na konsystencję.
No właśnie w tym rzecz, że ja nie za wszystkimi warzywami w zupie przepadam. Pietruszka i por psują mi smak w ustach. Ale ja wogóle mało rzeczy lubię.
Usuńzupa pomidorowa - moja ulubiona
OdpowiedzUsuń