Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciastka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ciastka. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Miękkie pierniczki

Pierniczków nigdy w życiu jeszcze nie robiłam, bo denerwowała mnie ich twardość. Ponadto robili je wszyscy dookoła, więc ja zazwyczaj robiłam inne ciasteczka (o takie na przykład). W tym roku naszła mnie ochota na pierniki, ale musiały być miękkie. Od razu, nie za 2 tygodnie. I to mi odpowiada.
Moje pierniczki może nie prezentują się tak okazale, jak niektóre na blogach, ale nie miałam sumienia zabrać dzieciom frajdy z ich ozdabiania. Zatem efekt końcowy to ich dzieło (4 i 6 lat). Zapewniam jednak, że są przepyszne i mięciutkie. Polecam.
Przepis zaczerpnęłam stąd.





Składniki (podwoiłam liczbę składników, bo 2 blaszki to było zdecydowanie za mało. Wyszły 4 blaszki):

ciasto:
- 4 szklanki mąki tortowej,
- 1,5 szklanki cukru pudru,
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej,
- 1 łyżeczka cynamonu,
- 3 łyżeczki przyprawy do piernika,
- 2 jajka,
- 20 g suchych drożdży,
- 4 łyżki ciepłego mleka,
- 4 łyżki masła,
- 4 łyżki miodu.

lukier:
- 2 szklanki cukru pudru,
- 5 łyżek gorącej wody,
- 2 łyżeczki soku z cytryny.

Sposób wykonania:

Do miski przesiewamy mąkę z cukrem pudrem. Dodajemy sodę, cynamon, przyprawę do piernika i mieszamy suche składniki. Wrzucamy jajka wraz z drożdżami, a następnie wlewamy ciepłe mleko. Mieszamy.
Osobno w garnuszku rozpuszczamy masło i dodajemy do niego miód. Delikatnie mieszamy do połączenia składników, następnie przelewamy do mąki z przyprawami. Wyrabiamy ciasto, aż do uzyskania gładkiej konsystencji.
Gotowe ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 5 mm na podsypanej mąką stolnicy i wykrawamy dowolne kształty. Pierniczki przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180°C z termoobiegiem. Pieczemy je 9 minut.

Przygotowujemy lukier. Mieszamy jego 3 składniki do uzyskania gładkiej masy i pędzelkiem smarujemy ostudzone pierniczki. Ozdabiamy posypką, póki masa nie zastygnie. Pierniczki można również polać polewą czekoladową.



sobota, 27 kwietnia 2013

Niespodzianka - kruche babeczki z owocami

Niespodzianka! Coś mnie naszło i postanowiłam wrzucić nowy przepis :).  Jednak wiosna działa na mnie bardzo pozytywnie. Może to potrwa dłużej? Po dłuuugiej przerwie zapraszam na bardzo szybkie w wykonaniu babeczki z dowolnymi owocami. 



Składniki (na ok. 15 sztuk):

- 20 dag mąki krupczatki,
- 15 dag masła,
- 2 łyżki cukru pudru,
- 1 żółtko,
- szczypta soli,
- cukier,
- puszka brzoskwiń,
- 2 szklanki jagód,
- równie dobrze mogą być też dowolne owoce, typu morele czy borówki.

Sposób wykonania:

Składniki ciasta, poza cukrem, łączymy w misce i wyrabiamy z nich ciasto. Gdy już składniki dobrze się połączą, ciasto owijamy folią i wkładamy do zamrażalnika na godzinę. Po tym czasie, na obsypanym mąką blacie, ciasto rozwałkowujemy na grubość ok. 2-3 mm i wycinamy większe koła. Przekładamy je do foremek wyłożonych papierkiem. Babeczki wypełniamy pokrojonymi w kostkę brzoskwiniami oraz jagodami. Na koniec każdą babeczkę posypujemy grubym cukrem.
Babeczki pieczemy przez 20-25 minut w temperaturze 180°C.



sobota, 5 stycznia 2013

Sami robimy delicje

Te biszkopty są rewelacyjne! I właściwie nic więcej nie napiszę, bo kto zna delicje i za nimi przepada, musi je zrobić. Tym bardziej, że wbrew pozorom, wcale nie wymagają ogromu pracy.
Przepis znalazłam tutaj.



Składniki (na ok. 30 sztuk):

- 3 jajka,
- 80 g cukru,
- 75 g przesianej mąki pszennej,
- 1 galaretka wiśniowa,
- 200 g gorzkiej czekolady,
- 2 łyżki oleju.

Sposób wykonania:

Białka ubijamy na sztywną pianę, po czym stopniowo dodajemy po jednej łyżce cukru. Gdy białka są dobrze ubite, dodajemy żółtka i mieszamy jeszcze przez chwilę. Na koniec pomału dodajemy mąkę, którą już mieszamy delikatnie łyżką. Gotową masę przekładamy do rękawa cukierniczego z dużą, okrągłą nakładką i wylewamy nieduże krążki na blachę wyłożoną sreberkiem. Ciastka lekko urosną, także zostawiamy odstępy między nimi. Ciastka pieczemy w temperaturze 180°C przez 10 minut i odstawiamy do wystygnięcia.
W tym czasie przygotowujemy galaretkę dodając 1,5 szklanki wody (a nie 2, jak w przepisie). Wylewamy ją do tortownicy takiej wielkości, by powstała warstwa wysokości ok. 3 mm. Odstawiamy do stężenia. Z gotowej galaretki wycinamy kółka o średnicy odrobinę mniejszej, niż średnica powstałych biszkoptów. Wyciętą galaretkę wykładamy na środek każdego biszkopta i wkładamy do lodówki.
Jednocześnie czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z olejem i studzimy przez parę minut. Wyciągamy biszkopty z galaretką z lodówki i każdy polewamy łyżeczką rozpuszczonej czekolady. Gotowe odkładamy na 2 godziny do lodówki.


sobota, 22 grudnia 2012

Ciasteczka świąteczne

Dzisiejszy przepis pojawił się na początku istnienia bloga, ale nie miałam do kompletu ciekawych zdjęć. Zatem z racji świąt upiekłam ponownie ciasteczka i wrzucam porządny przepis ze zdjęciami.
Ciasteczka idealnie nadają się na święta, jeśli ktoś nie lubi pierników. Ja teoretycznie je lubię, ale denerwuje mnie, że są takie twarde. Więc znalazłam alternatywę - bardzo kruche ciasteczka, które również mogą być ozdabiane przez dzieci.




Składniki:
- 30 dag mąki ziemniaczanej,
- 50 dag maki pszennej,
- 30 dag masła,
- 20 dag cukru pudru,
- 5 żółtek,
- 1 łyżka śmietany,
- mak, kakao, olejki zapachowe,
- biała i ciemna polewa.

Sposób wykonania:
Mąkę siekamy z zimnym tłuszczem i cukrem pudrem. Dodajemy żółtka, śmietanę i zagniatamy gładkie ciasto. Trzeba je trochę pomęczyć łapkami, bo na początku jest mocno sypkie.
Ciasto dzielimy na kilka części. Do jednej dodajemy parę kropli olejku waniliowego albo migdałowego, do drugiej dodajemy łyżkę maku i olejek rumowy lub waniliowy, do trzeciej wsypujemy łyżkę kakao. Dobrze wyrabiamy, rozwałkowujemy na grubość ok. 0,5 cm i foremką wycinamy dowolne świąteczne kształty. Najlepsze, ale dość czasochłonne, to wycinać kółka szklanką, na środku wykrawać dziurki. Nakładać krążek z dziurką na pełne kółeczko, a wgłębienie wypełniać marmoladą lub powidłami. Tym razem nie miałam na to czasu, jednak gorąco polecam.
Ciasteczka układamy na blasze wyłożonej sreberkiem i piec w 180°C przez 10-15 minut do lekkiego zarumienienia. Dekorujemy polewą czekoladą i kolorową posypką.
Ciasteczka nadają się do długiego przechowywania.
Ja robię ciasteczka białe, z kakao i te z marmoladą. I polewam polewami: waniliową i czekoladową.




Wesołych świąt!

Przepis dodaję do akcji:

środa, 4 kwietnia 2012

Ciasteczka serowe z jabłkami

Ostatnio w weekend miałam przyjemność spróbowania nowego przepisu, który znalazłam na stronce Potrawy Regionalne. Na prawdę gorąco polecam, bo ciasteczka robi się bardzo szybko i są przepyszne. Nawet moja teściowa się nimi zachwycała, a to istny komplement. Mam zamiar je zrobić jeszcze raz na święta, ale podwójną porcję, bo te zniknęły w jeden dzień.


Składniki:

- 250g mąki pszennej,
- 250g masła,
- 250g twarogu choć raz zmielonego,
- 1 opakowanie cukru waniliowego,
- 2 jabłka,
- cukier puder do posypania.

Sposób wykonania:

Mąkę przesiać, dodać cukier waniliowy i kawałki miękkiego masła. Delikatnie mieszamy składniki. Gdy się połączą dodajemy twaróg. Zagniatamy gładkie ciasto. W razie potrzeby dodajemy jeszcze mąki. Gotową kulę ciasta owijamy w folię i wkładamy do lodówki na pół godziny.
W tym czasie przygotowujemy jabłka. Obieramy je i kroimy w niezbyt grube, ale dłuższe paski (tak, by zmieściły się do ciasta).
Gotowe ciasto rozwałkowujemy na blacie na grubość około 3 mm. Wycinamy szklanką koła. Na każde koło nakładamy po kawałku jabłka i zlepiamy ciasto pośrodku. Gotowe ciasteczka wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 200°C . Pieczemy je około 25-30 minut.
Po wystygnięciu ciasteczka posypujemy cukrem pudrem.

Gorąco polecam!


   Seromaniacy

czwartek, 15 marca 2012

Babeczki orzechowe

Babeczki orzechowe są przepyszne. W oryginalnym przepisie składników na masę było o połowę mniej, ale wtedy zostaje za dużo ciasta. Podwoiłam więc ilość składników, pomniejszając jednocześnie ilość cukru, która wg mnie była zdecydowanie za duża.



Składniki:

masa
- 50 dag łuskanych orzechów (ja kupiłam takie już zmielone),
- 2 jajka,
- 60 dag cukru,
- 5 białek,
ciasto
- 37,5 dag mąki,
- 5 żółtek,
- 1 kostka masła,
- 12,5 dag cukru.
Sposób przygotowania:

Pierwsze trzy składniki masy mieszamy ręką. Następnie dodajemy 5 ubitych białek i paczkę rodzynek.
Ze składników ciasta wyrabiamy zbitą kulą, a następnie ją rozwałkowujemy. Wycinamy kółka (odrobinę większe niż średnica foremek) i wkładamy je do foremek babkowych, które czymś wysmarowujemy albo wykładamy foremkami papierowymi, by po upieczeniu łatwo się wyjęły. Do foremek wyłożonych ciastem wkładamy przygotowaną masę orzechową. Należy tak wkładać, by zostało odrobinę miejsca na wyrośnięcie. Masa nie może się wylewać:

Babeczki pieczemy w 180°C przez ok. 20 minut. Należy sprawdzić, czy ciasto nie jest surowe.


Naprawdę gorąco polecam, bo nie ma z tym za dużo roboty, a przyjemność jedzenia jest przeogromna.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...