Leniwe czy kopytka? Sama do niedawna myliłam te potrawy. Jadłam coś, co mi smakowało i raz mówiłam na to pierogi leniwe, raz kopytka. Myliło mi się i tak de facto, nie znałam różnicy. Ale już ją poznałam. Otóż pierogi leniwe robi się z twarogu, zaś kopytka z ziemniaków. Do obu dodaje się mąkę i jajo. Tylko w takim razie co ja zrobiłam? Leniwe z ziemniakami czy może kopytka z twarogiem? W każdym razie dodałam i ziemniaki i twaróg. Dla mnie to połączenie jest idealne :)
Składniki (na 4 porcje):
- 0,5 kg ziemniaków,
- 250 g twarogu,
- 1 jajko,
- 150 g mąki pszennej,
- 150 g mąki ziemniaczanej,
- sól,
- do polania masło i bułka tarta,
Sposób wykonania:
Ziemniaki w mundurkach ugotować w osolonej wodzie, obrać i wystudzić. Zmielić przez maszynkę wraz z serem. Dodać obie mąki, sól, jajko i wyrobić ciasto. Uformować z niego wałeczki, lekko je spłaszczyć i oddcinać skośne paski. Tak przygotowane kawałki wrzucamy na osolony wrzątek i gotujemy ok. 2 minut od czasu wypłynięcia na powierzchnię.
Podajemy polane roztopionym masłem z bułką tartą. Wtedy są idealne. Polecam!
Powiem Ci, że kiedyś zrobiłam leniwe właśnie na bazie ziemniaków i rzeczywiście były pyszne, ale prawdziwe leniwe ponoć są z samego twarogu (takie też robiłam).
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają u Ciebie :)
Tylko sama nie wiem, co mi bardziej smakowało w restauracji, leniwe czy kopytka. Bo dotychczas myślałam, że to jedno i to samo :)
UsuńMniejsza o nazwę, ważne że są pyszne;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Dlatego nazwy nie mają :)
Usuńja bardziej rozróżniałam zawsze po dodatkach - kopytka raczej obiadowe z gulaszem lub innym sosem mięsnym, a leniwe na słodko - z masłem i cukrem lub bułką tartą. a wszystko takie dobre :)
OdpowiedzUsuńCzyli to co mi smakowało, to musiały być leniwe. Bo jadłam właśnie z bułką tartą lub cukrem.
Usuńmmm uwielbiam!!!
OdpowiedzUsuńZawsze tak robiłam i robię kluski leniwe - ziemniaki + biały ser. Po prostu lepiej mi się zagniata takie ciasto :), niż to na bazie samego twarogu.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie: ziemniaki + mąka pszenna = kopytka; ziemniaki + mąka ziemniaczana = kluski śląskie.
No to teraz jeszcze bardziej skomplikowałaś nazewnictwo :) Grunt, że dobre i tyle.
UsuńMasz rację, leniwe są z sera, a kopytka z ziemniaków... a Ty zrobiłaś po prostu pyszne kluski serowo - ziemniaczane :-)) Ja osobiście jestem fanką leniwych z samego twarogu, z odrobiną cynamonu, cukru i gorącego masła :-)
OdpowiedzUsuńOoo widzisz, dobra nazwa :) Zapewne te z dodatkiem ziemniaków łatwiej się wyrabia, ale jeszcze kiedyś spróbuję z samego twarogu.
Usuńtak dla info to jak gotuje sie ziemiaki w mundurkach to nie trzeba dawac soli bo sol i tak nie przejdzie przez skorke by ziemiaki byly slone. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA to ciekawe. Nie wiedziałam o tym. Dziękuję za uświadomienie :)
Usuń