Składniki:
- 1 paczka gotowych gnocchi,
- 1 duża cebula,
- 2 ząbki czosnku,
- 1 łodyga selera naciowego,
- 2 marchewki,
- 1 puszka pomidorów lub 4 duże pokrojone w kostkę,
- 1 łyżeczka cukru,
- 2 łyżeczki świeżej bazylii,
- sól i pieprz do smaku,
- 1 łyżka serka mascarpone (to dodałam od siebie).
Sposób wykonania:
Na rozgrzanej oliwie szklimy pokrojoną cebulę i posiekany czosnek. Dodajemy też pokrojoną marchew i seler. Smażymy przez 5 minut cały czas mieszając. Dodajemy pomidory, cukier i doprawiamy solą i pieprzem. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy 20 minut. Po tym czasie lekko studzimy i miksujemy w mikserze. Dodajemy posiekaną bazylię. Ponownie wkładamy na patelnię, by podgrzać przygotowany sos. Od siebie dodałam jeszcze łyżkę serka mascarpone, który lekko go zabielił.
Gnocchi gotujemy w wodzie zgodnie z przepisem. Podajemy z polanym sosem pomidorowo-bazyliowym, posypane świeżą bazylią i startym parmezanem.
Przepis dodaję do akcji:
zamarzyły mi się takie gnocchi na dzisiejszy obiad, ale to może jutro, dziś bułka w pracy
OdpowiedzUsuńBułka, jakby ja pomniejszyć, może wyglądem przypominać gnocchi :) A jutro już te prawdziwe.
UsuńPysznie wygląda! Zachęcam do zrobienia domowych gnocchi ;)
OdpowiedzUsuńZapewne spróbuję, ale to muszę robić w weekend. W tygodniu nie ma już na to czasu niestety.
Usuń