Składniki:
- 3 marchewki,
- 2 pietruszki (korzenie),
- 1 mały seler,
- 2 jajka,
- 2 małe ogórki kwaszone (z odciśniętym sokiem),
- 2 duże jabłka,
- 4 ziemniaki,
- 1 duża cebula,
- 1 puszka groszku konserwowego,
- 1/4 kubka słodkiej śmietanki,
- sól i pieprz do smaku,
- majonez wedle uznania.
Sposób wykonania:
Warzywa gotujemy do miękkości, ziemniaki dobrze jest ugotować w mundurkach i potem obrać. Gotujemy też jajka. Wszystkie składniki kroimy w kostkę, dodajemy odsączony groszek i wszystko mieszamy ze sobą. Doprawiamy do smaku, wlewamy śmietankę i łączymy z majonezem.
Przepis dodaję do akcji:
taka sałatkowa klasyka :-)
OdpowiedzUsuńTak, i moja ulubiona na zawsze.
Usuńuwielbiam taką klasyczną sałatkę jarzynową:D dodaję jednak więcej marchewki, a mniej ziemniaka, ale twojej nie nazwałabym ziemniaczaną.
OdpowiedzUsuńMi oczywiście inne proporcje również smakują, jednak z takimi zdecydowanie najbardziej.
UsuńAż przypomniała mi się sałatka mojej babci... :)
OdpowiedzUsuńPewnie każda babcia robiła inną. Ale babcine zawsze są najsmaczniejsze.
UsuńJa tez ją uwielbiam:) Najlepszą robi mój mąż:) W środę właśnie byl na naszym stole, ale nie zezwolił mi na uwiecznienie jej i wrzucenie na bloga:( Twoja wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście mogę wrzucać potrawy wykonane przez męża. Choć wtedy zaznaczam, że to on jest wykonawcą. Może w końcu i Twój mąż się przekona.
UsuńU mnie taka sałatka nazywa się jarzynówką. Zwykle na święta i rodzinne imprezy jest robiona. Pyszna jest, zawsze zjadam ogromne jej ilości. :)
OdpowiedzUsuńU mnie też głównie na święta, ale nie tylko. Gdy tylko mam ochotę na rosół, robię też sałatkę, by wykorzystać warzywa. Przeważnie zjadam większość :). Ale w końcu to same warzywa, więc i zdrowie.
UsuńBardzo lubię kroić warzywa na sałatkę jarzynową, co nieodmiennie budzi zdziwienie, a ja zupełnie nie rozumiem dlaczego?
OdpowiedzUsuńHehe, bo to trochę żmudna robota. Ale ostatnio kupiłam tarkę z opcją krojenia w kostkę i przyznam, że teraz robienie sałatki idzie naprawdę gładko.
Usuń