piątek, 27 kwietnia 2012

Bułeczki na poranek weekendowy

Pierwszy raz zabrałam się za zrobienie pieczywa. Zaczęłam od bułek, których przepis znalazłam u Agi. I bardzo jestem wdzięczna za niego, bo pierwszy wypiek wyszedł mi rewelacyjnie. Zatem się nie zraziłam i będę próbować dalej. Rzeczywiście zaletą jest fakt, że przygotowujemy je wieczorem, a pieczemy rano i już na śniadanie można się nimi zajadać. U mnie rodzinka była nimi zachwycona :)

Składniki:

- 3 szklanki mąki pszennej,
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej,
- 40 g świeżych drożdży,
- ½ szklanki wody,
- ½ szklanki mleka,
- 1 łyżka cukru,
- 1 łyżeczka soli,
- 50 ml oleju,
- 1 jajko z odrobiną mleka do smarowania bułek.

Sposób wykonania:

Wieczorem drożdże rozpuszczamy w mleku połączonym z wodą i z cukrem. Łączymy je z pozostałymi składnikami. Całość zagniatamy przez około 5 minut, przykrywamy i odstawiamy na 5 minut. Po tym czasie zagniatamy ciasto przez kolejne 3 minuty. Po wyrobieniu formujemy kulkę i wkładamy do naoliwionej miski.  Ciasto przykrywamy i odstawiamy do lodówki na noc.

Rano wyjmujemy ciasto z lodówki, formujemy z niego bułki, robimy krechę na środku, układamy na blasze i odstawiamy na około 20 minut do wyrośnięcia. w tym czasie nagrzewamy piekarnik do 220 °C. Po 20 minutach smarujemy bułki rozmąconym jajkiem z mlekiem. Pieczemy je około 20 minut i możemy jeść pyszne śniadanko :)

Smacznego!

16 komentarzy:

  1. Wyglądają znakomicie! Znam uczucie, kiedy uda się samemu zrobić pyszne pieczywo, bułki i chlebek, aż chce się piec następne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. Już znalazłam prosty przepis na chlebek z 3 mąk i mam zamiar go zrobiż niedługo :)

      Usuń
  2. Pięknie Ci wyszły:) Cieszę się, że mój wpis Cię zainspirował;) Cudnie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się cieszę. Teraz wiem, że będę dalej próbować. Dzięki!

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Wystraszyłam się, że za mocno, ale w środku były w sam raz.

      Usuń
  4. Wyszły Ci cudowne bułeczki. Wyglądają tak bardzo apetycznie, że prawie czuję ich zapach.
    Gratuluję udanego wypieku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci quallieta. Przyznam, że sama jestem z siebie dumna.

      Usuń
  5. Jeśli to Twój debiut to jest bardzo udany :-) Cudownie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam wielki problem z pieczywem. Nigdy nie mogę znaleźć dobrego przepisu, który ciężko schrzanić :)
    Ale jeżeli ten jest wypróbowany, to... chyba upiekę takie bułeczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia drożdży. Jeśli rosną, to bułki się udadzą. To moje pierwsze i od razu wyszły, także polecam spróbowania.

      Usuń
  7. A , ja mam podobny pszepis, ale na stronie niemiecko jezycznej robi sie z maki kartoflanej i wody plynny budyn i wtedy dodaje sie do maki.Prawde mowiac , jeszcze nie robilam , ale musze wyprobowac.Napisze jak wyszlo!! Ewa

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...